Forum ACLomza

Porez

pożyjemy zobaczymy... Twisted Evil

katorznik

jak sie sponsor znalazlby to pewnie czachy lanos juz dawno pssss psss by robil ;-D

czacha · Wysłany: Pią 09;43, 28 Mar 2008 Temat postu:

są już oficjalne czasy z Grąd
naprawdę pękło 17 sekund i to całkiem głośno pękło Smile

ET 16.22
szkoda tylko, że w przejeździe z mocno dłubaną ITR hehe
nie wiem na ile można ufać temu czasowi, bo pomiar nie był robiony Tagiem, ale i tak całkiem niezły wynik jak na "serię z wyjętą lampą" (jak to powiedział komentator) haha

---------------------------------------------------------------------------------------
UPDATE: 28.03.2008

może zejdę na gtechu do 16.5...

ostatnie pomiary moje na zimowych oponach:

0-60: 8.74 sec
1/4: 16.73 sec, ale całą jedynkę praktycznie stałem w miejscu

0-60 ciężko będzie mi zejść niżej, bo łapię tę prędkość na trójce w najgorszym momencie, czyli zaraz po zmianie biegu...

z innych update'ów: jest też gleba (na razie z przodu) i o ile auto dużo bardziej mi się podoba na tym sprężynach, tak stało się bardziej niepraktyczne...
obniżenie ~4cm... chyba wrzucę serię z powrotem i pozbieram hajs na srpingi -25...

kosiniak · Wysłany: Pią 09;51, 28 Mar 2008 Temat postu:

no to ladny czas, jak przecienty d16z6 Smile

Porez · Wysłany: Pią 12;40, 28 Mar 2008 Temat postu:

zostaw te sprężyny co masz bo i tak się rozglądasz za nowymi butami więc kupisz na mniejszej bańce opony i może nie powinny obcierać...

czacha · Wysłany: Pią 12;45, 28 Mar 2008 Temat postu:

one nie obcierają (chyba)...
po prostu te sprężyny nie leżą w 100% idealnie w gnieździe i przy przeciążeniach bocznych coś tam pracuje (to moja teoria, nie wiem czy jest słuszna)...

poza tym jest trochę za nisko jak dla mnie... szoruję o 80% krawężników i do tego niszczę amory, bo całkiem sporo (~4cm) skróciłem im skok...

maruda · Wysłany: Pią 19;03, 28 Mar 2008 Temat postu:

Twoja teoria nie jest sluszna. Przeciez sprezyna pracuje razem z mc personem. Jest umocowana na gorze i na dole i nie ma ona prawa drgnac na zakretach jak i na prostej.

Obsadz tyl i zobaczy czy dalej obciera.

Ja dzisiaj zrobilem dosc hardkorowa trase do Radomia i nigdzie nie obtarłem, mysle ze u ciebie tez nie bedzie obcierac tzn. spodem nie zawadzisz niegdzie po trasie jak bedziesz jechal z glowa na karku.

A codo skoku amora, ja juz na glebie jezdze ze 2 lata albo i wiecej i sie amory nie zmeczyly jeszcze.

czacha · Wysłany: Pią 19;07, 28 Mar 2008 Temat postu:

@maruda:
no niby tak, ale właśnie na dole nie siedzi idealnie dobrze... zresztą sam widziałeś Smile

poza tym nigdzie spodem nie zawadziłem po trasie do Wawy, która jest tragiczna...
tylko te parkowania przy/na krawężnikach mnie zabiją Rolling Eyes

a z tą pracą to chodziło mi o to, że przy ostrych skrętach coś tam pracuje, bo słychać ciche chrobotanie, które w serii nie występowało Sad

maruda · Wysłany: Pią 19;09, 28 Mar 2008 Temat postu:

Bym musial looknac cotam dolega w łajnosie i bym Tobie powiedział co...

czacha · Wysłany: Pią 19;14, 28 Mar 2008 Temat postu:

dasz mi znać kiedy masz czas, to przy okazji i na kanał się go weźmie i obluka od spodu, bo dłużej nie zniosę tego brzęczenia wydechu Rolling Eyes

Alien · Wysłany: Pią 19;23, 28 Mar 2008 Temat postu:

To wiec tak ja od siebie napisze ze już nie raz miałem przyjemnośc jezdzic z Czacha i powiem ze ten lanos niezłe wrażenie na mnie wywar ładnie sie zbiera i wogle. Jak na 1.6. 16v i na deawoo to to niezle zapina:P Dziekuje Smile

Makmarc · Wysłany: Pią 21;54, 28 Mar 2008 Temat postu:

Ja również dosiadłem tą bestię no i ... fajnie to lata, a najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że to seria. Czasy bardzo ładne kręci, poniżej 9s na 100 to świetny wynik.

gocek · Wysłany: Pią 22;39, 28 Mar 2008 Temat postu:

niby to tylko deawoo ale to trzeba przyznac ze silniki maja dobrze pasowane ... a czachy lanos musze tez przyznac ze sie ladnie zbiera.

czacha · Wysłany: Pią 22;47, 28 Mar 2008 Temat postu:

gocek · Wysłany: Pią 22;52, 28 Mar 2008 Temat postu:

no sory ale ta marka nigdy chyba nie zachwycala ;> chyba ze... Smile